Dzień 7 (23.06.2013) Cały dzień rzygałam jak kot. Co zjadłam to zwracałam, więc nie będę wpisywać co zdołałam zjeść, bo nie ma to sensu. Pod wieczór leczyłam sie Coca-colą Zero i na początku przyniosła ulgę a że głodna byłam to zjadłam banana, no i w nocy znowu rzyganie z meeeeeega zgagą. Dzień 1 Tydzień 3 (24.06.2013) Wyczerpana fizycznie, ledwo [...]
ja sie tez leczylam kiedys cola zero na biegunki bo takie jest popularne podejscie a juz w Irlandii to nawet lekarze polecaja "flat sprite" czyli odgazowanego sprita na takie dolegliwosci a mojej znajomej w Polsce professor pediatra w klinice zalecal dla jej niemowlecia z zatruciem pokarmowym... z tego co wiem pomoglo i tylko to pomoglo bo zadne [...]
Wątpie że to cola zero skoro nie ma żadnej diety. a na coli zero oczywiście mozna - mi się udało. Co do herbaty zielonej to wybór też musi być przemyślany. Zmieniony przez - Detoxik w dniu 2011-06-06 14:24:24
ja pije ponad dwa dziennie, bez cola zero bym nieprzetrwal redukcji, zreszta tak sie juz przyawyczailem do jej smaku ze zwykla cola smakuje tak jak bym wode z cukrem pil
a myslicie, ze aspartam (cola zero) moze powodowac nadmierna prace pecherza? nie ukrywam, ze spozywam duzo napojow zero, chce je calkowicie wyeliminowac przez ten tydzien i zobaczyc czy jest jakas poprawa aspartam generalnie ma wiele szkodliwego działania , wyeliminuj i zobacz czy będzie jakaś poprawa bo może dotyczyć i innych aspektów
Junior SFD - pierwsze kroki na siłowni i w sporcie
[...] galaretki jakiej kolego? Z cukrem slodzonej? Jeżeli wliczysz to w dzienny bilans myślę że nie będzie problemu, chociaż to nie jest najlepszy posiłek. Ale jeżeli masz to nadplanowo to myślę że napewno będzie to oddziaływać na efekty redukcji. Jeżeli chcesz zapchać żołądek możesz robić galaretki z żelatyny z cola zero lub herbata i slodzikiem
Junior SFD - pierwsze kroki na siłowni i w sporcie
4g węgli to nie tak dużo. Więcej masz błędu w gramaturze Codziennie jak każdy. Jak wolisz ja bym polecał herbatki owocowe ze slodzikiem i żelatyną z cola zero jeszcze lepszy wariant
Ja tez uważam ze Święta to nie wymówka. U nas sie tak przyjęło, ze święta to bezustanne jedzenie i picie. Dla mnie Święta maja byc fajnym, mile spędzonym czasem. Nie potrzebuje do tego jeść i pic bez opamiętania. Jadę na wieś, do mojego rodzinnego domu. Mama juz rolady klepie, wiec i dla mnie bedzie wołowina i cała reszta, odpowiednio przygotowana [...]
No pięknie, pięknie. Jak się pije wódkę bez popity to nie zalewa Haha a z cola zero to już w ogóle :-D ja teraz w sobotę napije się pierwszy raz od listopada alkoholu, może być fajnie :-D ale trzeba się odmulić!
No pięknie, pięknie. Jak się pije wódkę bez popity to nie zalewa Haha a z cola zero to już w ogóle :-D ja teraz w sobotę napije się pierwszy raz od listopada alkoholu, może być fajnie :-D ale trzeba się odmulić! a najlepiej zapijać wodą, powaga, na drugi dzień nawet kaca nie ma ani nic %-)
SZMEXY – dziękuję! w końcu sporo czasu i chciałabym wykorzystać go jak najlepiej ANKA - hehe do tego mi jeszcze sporo brakuje %-) TANQ - haha ciekawe z której strony %-) 15.05.2015 – DT wypiska wcześniej, bo za niedługo bd wychodzić z domu i pewnie wrócę nad ranem %-) jadę na impreze oczywiście z moją colą zero i michą (stąd nie było cardio na [...]
[...] - jej, oby było tak jak piszesz %-) POPURI - solidny kawał miecha %-) A film naprawdę polecam, nawet masz kompana chętnego na seans - FUN %-) No to dziś wypad z znajomymi posiedzieć, porozmawiać :-)) oni przy %% a ja ze swoimi pojemnikami i ewentualnie cola zero %-) ale bym się napila takiego zimnego piwka z soczkiem :-( ale nie ma lekko %-)
Bzyku, masz coś takiego że słabo tobie jest ?, np jak sie schylisz i wstaniesz szybko to aż się w głowie zakręci, wcześniej nie miałem czegoś takiego , dobrze ze jutro ładowanie, bo PepsiMAX/Cola Zero niewystarcza i tonami idzie
Moze zamiast pepsi mac cola zero ja w sumie mało tego pije, jak juz to jak faktycznie czuje kryzys jak np miałem w tamtym tygodniu to kupiłem sobie litr coli i pomogło juz sie nie moge doczekac podsumowania bo pewno bedzie miazga powdzenia, ten tydzien juz dotrwasz
Problemem nie jest samo picie (przynajmniej w moim przypadku), a to że na bombie włącza mi się ssanie i pochłaniam żarcie jak głupi. Nie znam idealnego rozwiązania, ale planuję zrobić to tak... Wchodzę na CC z bilansem zerowym, nie rezygnuje z aerobów. Dzień bezpośrednio po piciu nie jem węgli. Czy to pomoże? Nie wiem, ale na obecną chwilę [...]